Wszystko zaczęło się od animacji "Przekroczenie Prędkości" którą zrobił Maks K. w jego mieszkaniu. Był rok 2018. Maks był wówczas uczniem 5 klasy podstawówki. Początkowo, wraz z kolegami, kręcili (głównie w piwnicach) krótkie, scenki inspirowane tandetnymi filmami. Chodziło w nich przede wszystkim o epatowanie historią. To zamiłowanie do tandety oraz epatowania jest zresztą widoczne w produkcjach G. F. PALAS po dzień dzisiejszy. Z czasem zaczęły powstawać bardziej "ambitne" fabuły typu "Wyspa Ugga-Bugga". Operatorem był zazwyczaj Vincent (chyba, że stawał akurat po drugiej stronie obiektywu), a występowali koledzy ze szkoły. Wszystko było montowane na bieżąco, ujęcie po ujęciu.
Rozkwit twórczości zespołu przypada na okres klasy 8. Koledzy ze szkoły podzielali zamiłowanie Maksa do tandety oraz legitymowali się podobnym poczuciem humoru. W tym czasie do kolektywu dołączyli popularny Kacper P., lubiany Olek S. oraz utalentowany Nikodem N. Styl G. F. PALAS ewoluował. Pojawiły się pierwsze filmy (tryptyk o przygodach Detektywa Wiktora: "Arabscy Terroryści", "Szalony Profesorek" i "Czeczenski Tubylec"). Większość z nich nie przekraczała 10 minut długości.

          G. F. PALAS w większości nie korzystał ze scenariuszy - wszystkie sceny były wymyślane na bieżąco i improwizowane na planie. Wtedy to także członkowie zespołu w stopniu mistrzowskim opanowali umiejętność wykorzystywania naturalnych walorów pleneru, z których ulubionymi są słynne "Górki", okolice Lasu i inne. Charakterystyczny prymitywny styl filmów zespołu jest z jednej strony świadomym wyborem, a z drugiej wynikiem ograniczeń jakie napotykali na swej drodze twórcy. Oprócz kamery i zapału nie dysponowali bowiem żadnym sprzętem. Zdjęcia musiały być kręcone przy dziennym świetle, a kostiumy, charakteryzacja były przygotowywane przez samych artystów. Wszystkie filmy G. F. PALAS mają zerowy budżet - autorzy sami przynoszą niezbędne gadżety, a sceny są nagrywane w czasie gdy nikogo nie ma.

          Obecnie podstawowy skład ekipy tworzą: Maks K., Mateusz S., Kacper P. i inni. Poza tym ostatnim, nikt z członków nie kształci się na kierunkach związanych z filmem. W planach jest zakup kamery, która w końcu zastąpiłaby wysłużony Aparat Canon. W zespole nie ma w zasadzie sztywno przypisanych ról: wszyscy występują jako aktorzy i mogą też zgłaszać swoje pomysły do "scenariusza". Operatorem jest Vincent P., ale w razie potrzeby każdy może go zastąpić w tej funkcji. Montażem zajmuje się Maks K., ale tylko dlatego, że ma komputer z programem i się rządzi!